Babka Lancetowata (Plantago lanceolata) Babka Zwyczajna (Plantago maior)
Należą do rodziny babkowatych i rosną niemal na całej kuli ziemskiej: na łąkach, polach, miedzach, pastwiskach, w ogrodach. Są roślinami trwałymi o krótkim kłączu i liściach zebranych w rozetę. Kwitną i owocują od maja do września, żółtobiałe kwiaty zebrane są w kłosy.
Babka była znana już w starożytności jako lek, a Pliniusz Starszy wymienia 24 choroby, które zaleca leczyć babką. Babka lancetowata – jak sama nazwa wskazuje ma liście niczym lance, długie wąskie. Babka zwyczajna ma liście szerokie. Z obu babek zbiera się liście w czasie ich kwitnienia, od maja do września i suszy się w miejscu przewiewnym, w cieniu, w temperaturze do 40°C, ale można używać również liści świeżych. Obydwa gatunki mają takie samo zastosowanie.
Surowcem zielarskim są liście obu babek. Zawierają one glukozyd aukubinę, flawonoidy, garbniki, polisacharydy, kwas askorbinowy, sole mineralne i inne składniki.
Zastosowanie
– Narządu oddechowego,
– Zaflegmienieniu,
– Kaszlu,
– Krztuścu,
– Dychawicy oskrzelowej,
– Gruźlicy płuc.
Roślina ta cudownie oczyszcza krew, płuca i żołądek dlatego zalecana jest osobom cierpiącym na:
– Niedokrwistość,
– Problemy z płucami i nerkami,
– Są blade,
– Wysypki i wypryski,
– Liszaje,
– Pokasłują,
– Dychawicę oskrzelową,
– Schorzenia wątroby i pęcherza moczowego,
– Zapalenia ostrzeli i dychawicy oskrzelowej,
– Są chude pomimo tego, że dużo jedzą.
W przypadku zapalenia oskrzeli i dychawicy oskrzelowej bardzo skuteczne jest picie następującej herbatki:
– Szklanka zimnej wody z plasterkiem cytryny i łyżeczkę kandyzowanego cukru ogrzewa się do wrzenia,
– Gdy zakipi cztery do pięciu razy, dodajemy łyżeczkę mieszanki babki z macierzanką i pozostawiamy na pół godziny do naciągnięcia.
W ciężkich przypadkach należy pić herbatkę cztery do pięciu razy dziennie. Ważne aby za każdym razem przygotować świeżą porcję i pić tak gorącą jak to tylko możliwe.
Syrop z babki oczyszcza krew ze szkodliwych produktów przemiany materii i różnych czynników chorobotwórczych. Jak taki syrop przygotować opisuję niżej.
Wśród mieszkańców wsi i peryferiów babka od dawna jest znanym środkiem na rany i ukąszenia owadów (pszczoły, osy).
Najczęściej świeży, zmiażdżony liść babki służy do nacierania miejsc pokłutych przez komary lub inne insekty. Ból i obrzęk mijają bez śladu. Zawdzięcza się to między innymi cynkowi, w który babka jest bogata. Pomoga również przy skaleczeniach i rozcięciach.
Świeże liście babki (umyte gorącą wodą) podobnie jak napar stosuje się też jako okłady na chore miejsca, na przykład na trudno gojące się rany (nawet takie, które nie goiły się od lat), czyraki, wrzody. Można też używać miazgi z liści, miksując je w mikserze lub miażdżąc w moździerzu.
Sposoby przygotowania
Jedną czubatą łyżeczkę liści babki, zalać szklanką wrzątku i pozostawić na chwilę do naciągnięcia.
HERBATKA MIESZANA:
Jedną czubatą łyżeczkę mieszanki, przygotowanej z jednakowej ilości macierzanki i liści babki, zalać szklanką wrzątku i pozostawić na chwilę do naciągnięcia.
HERBATKA DLA PALACZY I STARUSZKÓW:
Jedną łyżeczkę liści babki i jedną łyżeczkę korzeni biedrzeńca, zalać szklanką wrzątku i pozostawić na chwilę do naciągnięcia.
PAPKA Z LIŚCI:
– Umyć świeże liście babki lancetowatej lub babki zwyczajnej,
– Rozwałkować na desce wałkiem do ciasta lub zmiksować w mikserze,
– Papkę przykładać na chore miejsce.
SYROP:
– 4 garście umytych liści przepuścić przez maszynkę do mięsa,
– Do otrzymanej papki dolać trochę wody, tak aby nie przywierała do naczynia,
– Dodać 300 g nieoczyszczonego cukru i 250 g miodu pszczelego,
– Pozostawić naczynie na małym ogniu i ciągle mieszając gotować, aż powstanie gęsta ciecz, którą przelewa się na gorąco do słoików i przechowuje w lodówce.
SOK:
Można też pić sok ze świeżych, umytych liści babki doprawiony miodem.
SAŁATKA:
Posiekane świeże liście wchodzą też w skład sałatek na przykład: mieszanka liści babki, mięty, pokrzywy i mniszka, doprawiona śmietaną (jak sałata), kefirem, majonezem lub sosem vinaigrette.
CIEKAWOSTKA – Nasiona babki są przysmakiem kanarków.
Treben M., Apteka Pana Boga, Warszawa 1992
Gumowska I., ziółka i my, Warszawa 1984
Galeria